wywczas wywczas
2582
BLOG

Czy Sakiewicz żeruje na śmierci ? Nie, to tylko biznes.....

wywczas wywczas Polityka Obserwuj notkę 111

 Każdy, kto kupił jakikolwiek produkt z „Biblioteki smoleńskiej” dostaje pięć złotych zniżki na pozostałe! 

 

Cytuje Libicki Gazete Polską i  oburza się głeboko  :Gazeta Polska  handluje smiercią.  Nie ma czym, Panie Libicki....  .

To zwykła akcja promocyjna .Skłaniamy obietnicą rabatu naszego klienta do kupna nastepnej sztuki .Na bieząco tez sie oplaca bo dajemy tylko 2,5 zlotych  upustu na każda sztuke, a sprzedajemy jednak  dwie . Per saldo zarabiamy więcej niż gdybysmy sprzedali tylko jeden film .Jeszcze dwie zalety - umacniamy lojalnośc klienta wobec naszej marki i możemy osiagnąc  przyspieszenie  sprzedazy czyli  tez opróżnić szybciej magazyny albo chociaż wstrzymać  jej spadek , jesli taki jest.

Informacja o przyczynach tragedii to towar jak każdy inny. Gdy Wyborcza sprzedawała serial o odczytywaniu nacisków z ruchu warg było tak samo , ludzie kupowali nastepny odcinek z gazetą . Oni byli  sprytniejsi - nie musieli dawac rabatu.

Niektóre komentarze pod wpisem autora wskazują, że niektórzy /choć nieliczni / z  blogerów potepiających  tego "zaprzańca" zaczynają rozumieć smoleński biznes:

- Że robi biznes? Żeby prowadzic gazetę i wykładac swój światopoglad, trzeba na niej zarabiac, bo trzeba miec na koszty jej prowadzenia.

-Pan przeciw wolnemu rynkowi?

 

No własnie , spójrzmy na to wszystko  od strony handlowej .

Na wolnym rynku każdy może sprzedawać swój towar  . Na prawde o smoleńskim zamachu postawilo wielu producentów i sprzedawców  informacji. 

Produkt na rynku musi przede wszystkim potwierdzać oczekiwania klienta , stale udowadniac swoja jakość. Pełno jest przypadków gdy po reklamowym bombardowaniu juz bez fanfar firmy wycofywały nieudany model samchodu lub nieudana kolekcja swetrów trafiała do przeceny . Zamach w Smoleńsku oczywiscie podlega tym ogólnym regułom. Jest jeszcze rynek i docelowa grupa klientów . Z tym szlo swietnie - im wiecej ludzie poczytali o sztucznej mgłe tym wiecej chcieli wiedziec o bombie próżniowej. Potem o rakiecie smiersz , teraz o "obezwładnieniu" . Rynek rozwijal sie cudownie sam, jak kiedys komórki . Ale chyba sie już nasycił - kto miał kupić , to juz kupił. W klubach GP zrobili to juz wszyscy , w Radiu Maryja też sie zatrzymało.   Nie ma już pochodni na każdego 10 tego na Krakowskim , sondaże pokazuja spadek zainteresowania smoleńskiem. Kryzys popytu i ruch krzywej w dól może być też spowodowany utrata zaufania do jakości . Tak samo gdy mówimy : ta firma była kiedyś dobra ale teraz sie popsuła.

Ten produkt o nazwie "zamach" to informacja ,  więc chcemy sie dowiedzieć jak  naprawde  jest . Moim zdaniem , niestety , Macierewicz jako szukający dowodów nie sprawdził sie zupełnie,  klient na całym rynku zaczyna byc znużony serialem niespełnionych obietnic. Chociaż Pan Antoni dobrze czy nawet swietnie sobie radził jako Prezes firmy do spraw promocji , reklamy i opakowania.  Został chyba popełniony strategiczny bład - towar nie potwierdza oczekiwań klientów , także wywoływanych przecież intensywną promocją  naszego Prezesa d.s reklamy Macierewicza. Możemy wspomóc sprzedaż akcją  5 zlotych na następne zakupy - ale to półsrodek. Zwykle firmy przepraszają , wycofują produkt z rynku i robią  lifting opakowania albo zmieniaja całą markę. Zwykle 5 złotych nie starczy aby opanowac własnie kryzys całej marki , a nie tylko  chwilowy spadek sprzedaży.

Jeszcze jeden ważny moment - nie można bazowac tylko na reklamie negatywnej  powtarzając  tylko ,  ze produkt konkurencyjny o nazwie "brak zamachu" to prawda Putina, szarganie honoru lotnika, że oni sie boją  itd. Nie sprzeda sie wozu drabiniastego udającego mercedasa tylko dlatego,  że  krytykuje sie inne samochody . .Trzeba samemu także udowadniać swoją jakość .

Tymczasem na rynku za tydzien pojawi sie poważny konkurent  czyli  "brak zamachu",  z silnym wsparciem reklamowym .Nie dość , ze sami mamy kryzys , to pokazywana jakość produktu konkurencji bedzie wydawała sie klientom wyższa . Pojawi  sie pełno ekspertów , wykresy , symulacje , wszyscy beda sie ze sobą zgadzać,  a zwykły czlowiek i tak nie bedzie potrafił  tego ocenic.   Klient bedzie wybierał - zaufać Macierewiczowi jak do tej pory czy zaufać tamtym . Większość  w tej sytuacji wybierze dobrze opakowaną nowość na rynku, czyli brak zamachu.

Biznes smoleński Sakiewicza albo ND czy  Bachurskiego , całego lobby smoleńskiego powinien więc wejść w fazę schyłkową .Krzywa pojdzie w dól ale zatrzyma sie w swojej jakiejś niszy. Trudno teraz przewidziec jak duzej .Stare błędy będa jednak popełniane dalej,  czyli zamiast udowadniać  swoją wartość Macierewicz i jego handlowcy  skoncentrują sie tylko na reklamie negatywnej konkurenta - będą  mówili  o zniszczonych dowodach 'wszystkiego"   lub  ruskiej prawdzie i przekazywali  inne takie pijary z działu marketingu..... To nie tylko  nie poszerzy  rynku Sakiewiczowi ale nawet nie starczy na jego obronę. Wiec raczej należy przygotowac sie do bardziej agresywnych promocji -  kupisz trzy rózne filmy to jeden masz  za darmo.Kupisz dwa sklejone razem - otrzymujesz ekstra, specjalnie dla Ciebie rabat 10 % .Lub sprzedaż łączona - kupisz film ale Pineski są za darmo. Inaczej możemy zostać  z towarem w magazynie i to na długo . Ktoś powinien sie tam poważnie nad tym zastanowić.

Oczywiście handlowcy ruszą do akcji , ciekaw bedę w tym mikroswiecie jakim jest Salon 24  akurat sprzedawców pozyskanych przez Bachurskiego. Jego Gazeta Warszawska nie żyje przeciez z reklam których nie ma,  ani z dystrybucji samej gazety której nigdzie nie można kupić . Zarabia tylko na idiotyzmach Szymowskiego reklamowanych pośrednio  przez nich na Salonie  24.  Ten powinien sprzedawać sie po raporcie Millera stopniowo coraz gorzej . Pewnie będzie miała miejsce  jeszcze bardziej intensywna  promocja Gaz Waru przez  przedstawicieli handlowych Bachurskiego jak Gadowski , Kokos 26, Wszołek  , Scios , Figurska  i cała ta  reszta. Bedzie zagrozony byt ich gazety,  a oni będa energicznie sprzedawali - ale co ? Niestety tylko reklame negatywną , pijary i pomysły z działu marketingu ....

W tym problem - cały biznes zamachowy bedzie miał sie gorzej , chyba ze ktoś w końcu pójdzie tam po rozum do głowy i podniesie jakość swojego produktu i ruszy z reklamą pozytywną,  czyli powie na przykład - mamy dowody na zamach.  Więc  je pokaże. Najważniejsza jest jakość....

 

 

 

 

wywczas
O mnie wywczas

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka