Zyczę serdecznie uczestnikom konferencji, aby w koncu już udowodnili ten zamach dwoma wybuchami, czyli mówiac jezykiem Pisu- by znalezli tak długo szukaną Prawdę. A potem wyciagneli ze swoich dowodów wnioski i także w końcu zaczeli szukac sprawcow wybuchow , tych osob trzecich z ostatniego raportu Macierewicza. Tak chyba byc powinno w każdym prawdziwym i normalnym śledztwie, bo ileż razy mozna udowadniac to samo ?
Czas najwyzszy, aby caly Pis, nie tylko środowisko Macierewicza , przekonał sie do prac swoich naukowców i uwierzyl w dwa naukowe wybuchy , a potem przystapil do czynu.
Wszystko idzie na razie dobrze, moze z wyjątkiem nieobecnosci na konferencji kandydata na technicznego premiara, profesora Glinskiego . Oby to nie był smutny znak zapowiadający, iz dotychczasowa hipokryzja Pisu w tej sprawie bedzie kontynuowana. A - Prawda to nie taka błaha przecież sprawa i nikt nie powinien jej ignorować , chować glowy w piasek, udawac, ze nic sie nie dzieje. Nawet profesorowie socjologii .
post scriptum -z ostatniej chwili:
Prof. Krzysztof Witakowski z AGH – eksplozja
Prof. Chris Ciszewski z University of Georgia – eksplozja oraz ewidentne manipulowanie położeniem szczątków wykazane na podstawie zdjęć satelitarnych
Prof. Jan Obrębki z Politechniki Warszawskiej – przyczyną katastrofy wielopunktowy wybuch
Wspólny wniosek: Sposób odkształceń, ilość, wielkość i rozrzut szczątków wskazują jednoznacznie, że rozpad samolotu nastąpił na skutek sił działających wewnątrz samolotu.
Jednym słowem to już nie tylko Nowaczyk, Binienda i Szuladziński.
W wiodących mediach cisza na temat konferencji
Tym wieksza wymowa całego wpisu i nie chodzi tylko o wiodące media, chodzi takze o cały Pis , aby cały przejrzał w końcu na oczy.
Post scriptum z godzin popołudniowych :
Sa powody do optymizmu. Proces recepcji Prawdy w całym Pisie przebiega jak nalezy i prawie cały elektorat w koncu woła :
Czas hien i kłamców dobiega końca. tu Wzrastaja więc szanse , ze Pis zacznie w końcu szukac sprawców jasno udowodnionych wybuchów .
Czy premier Gliński powinien to dalej to ignorować ?
