Czy to blef ?
Pokazujemy niepodpisane przez nikogo, niewiadomego pochodzenia kwity , bez autorów i nagłówka , po czym opowiadamy, ze pochodzą z wielkich amerykanskich i uniwersyteckich laboratoriow. Potem robimy strasznie tajemnicze miny i udajemy, ze coś w tym jest - właśnie bloger Stanzag pokazuje na Salonie 24 swoją kolejną porcje chromatografow, których nikt nie umie zinterpretować i zrozumieć co mówią. Ale jest zadęcie- poprzednie dedykowal Sikorskiemu, obecne Rogalskiemu.To ma niby coś ważnego znaczyć.
Garsonkę kuzynki Zagrodzkiego miało /według jego oświadczeń/ eskortowac FBI z Brukseli do Baltimore , inaczej nasycona trotylem mogłaby nie przejść ochrony lotnisk. Potem bloger-adiunkt Kano znany jako Profesor Nowaczyk z Ameryki, ogłosił niepodpisaną przez nikogo, bez nagłówka ale z błędem po angielsku jedną kartkę z wynikami badań, o których Macierewicz i sam Zagrodzki opowiadali po telewizjach w listopadzie, ze to badania dobrze wyposażonych uniwersyteckich laboratoriow. Faktycznie - laboratorium mieściło sie w pudełku jak od butów i kosztowało 174 dolary w markecie, co widzimy na blogu Nowaczyka.
W lutym Zagrodzki- Stanzag opowiadał w Radiu Maryja, u braci Karnowskich i na Niezaleznej , ze jakieś służby amerykańskie odwodzą amerykańskie laboratorium od badań garsonki chromatografem co dziwne- przecież wcześniej ofiarnie eskortowały garsonkę w samolocie...
Czy to jest wszystko zmyślone? A może ta garsonka w ogóle nie opuściła Warszawy i żadnych badań nie było? Skoro Nowaczyk sam przyznał, że badania wykonywaliśmy 'metodami polowymi" to może i sam sobie wyniki napisał i zmajstrował w power poincie na swoje życzenie, na swoim domowym komputerku, łącznie z tymi chromatografami ?
Powiedz Stanzag: kto te badania robił i czy w ogóle jakiekolwiek robiono? Przecież miały status oficjalnych trotylowych badań Pisu, a politycy tej partii tyle o swoich naukowcach i o trotylowych badaniach z amerykańskich uniwersytetów w telewizjach mówili...
Czy Nowaczyk napisał je sobie sam ?
P.s
Zagrodzkiego komedia amerykańskich tajnych słuzb, torpedujacych szukanie Prawdy w Ameryce byla grana wczesniej juz na Salonie 24 , bardzo wesoło, polecam . Jak on patriotycznych blogerow przeraził :
http://puli.salon24.pl/485275,amerykanie-odmawiaja-zbadania-probek-z-katastrofy-tu-154m